1  2  3

14.05. Żory i Gostyń k/Tychów
XXVII Rajd Budowlanych i Piknik Forteczny          Uczestnicy: Marian P. Kazimierz F. Stanisław K. Mirosław S. Zdzisław L. Robert D. Wiesław Z. Mariusz B. Marek S.       Józef S. Paweł S. Irena S. Agata S. Tadeusz K.

Przed Wiercipiętami pojawił się dylemat - 27 Rajd Budowlanych w Żorach czy inscenizacja bitwy z okresu II wojny światowej w Gostyniu?! W końcu pojechaliśmy do Żor, podpisaliśmy listę obecności, chwilę odpoczęliśmy (konsumując słodkości oferowane przez organizatorów) i razem z żorskimi kolarzami "popedałowaliśmy" do Gostynia. Bitwa była, ale dla nas bardziej słyszalna niż widzialna, bo tłum ludzi zasłaniał cały widok! Za to w spokoju mogliśmy zjeść grochówkę i wracać do domu!
                                                             Józki

Uczestnicy rajdu Pojazd bojowy
   
  Polskie wojsko w 1939 r. Ci co nie oglądali bitwy !!!  

15.05. Kisielów
Zielonoświątkowa Jajecznica          Uczestnicy: Mariusz B. Marek S. Zdzisław L. Robert D. Andrzej K. Mirek S. Mariola Ł. Grzegorz Ł. Dagmara W. Mirosław W. Irena S. Józef S. Paweł S.

13-stu Wiercipiętów wyruszyło na "zielonoświątkową" jajecznicę do skansenu w Kisielowie, organizowaną przez Ondraszka z Cieszyna. Tym razem 13-stka przyniosła nam pecha. Już w Pielgrzymowicach Grzegorz miał poważną awarię roweru; musiał dzwonić po "serwis" i wymienić pojazd! W Ochabach Daga zmieniała dętkę! Potem już bez przeszkód dotarliśmy na metę rajdu i byliśmy nawet wcześniej od organizatorów. Z zachwytem obejrzeliśmy ciekawostki skansenu, uiściliśmy wpisowe - no właśnie - skoro wpisowe, to po co taki kawał wieźliśmy świeże jajka, skoro nie było żadnej zniżki z tego powodu?! Jajecznica była pyszna, w konkursie strzeleckim nikt z nas nie wygrał, no i dobrze, bo śmiesznie wyglądałby któryś z naszych kolegów w damskiej czerwonej bieliźnie!!! Wracając, pokonaliśmy wiele górek, ale ogólnie było fajnie i chyba większość uczestników była zadowolona z wycieczki?!
                                                                                       Józki

Uczestnicy rajdu Konkurs strzelecki
   
Skansen Jajecznica

20-22.05. Czechy
Otwarcie GREENWAYS po stronie czeskiej          Uczestnicy: Mirek S. Zdzisław L.

Na zaproszenie czeskiej strony dwie osoby z naszego klubu uczestniczyły w otwarciu szlaku GREENWAYS w tym kraju.

Zobacz relację

21.05 Chybie
IX Rodzinny Rajd Rowerowy         Uczestnicy: Dagmara W. Marta W. Mirosław W. Adam G. Stanisław G. Agata S. Irena S. Paweł S. Józef S.

9 Rodzinny Rajd Rowerowy w Chybiu. Pierwszy raz byliśmy na imprezie, w której brała udział tak duża ilość uczestników, bo aż ok. 1500 osób. Trasa liczyła 34 km, jechaliśmy bocznymi drogami, dobrze strzeżonymi przez policjantów i strażaków. Eskortowały nas dwa wozy techniczne i miały trochę roboty, bo zdarzyło się po drodze parę awarii. Zawiedzeni byliśmy tylko tempem, bo Wiercipięty nie przepadają za "żółwią jazdą"! Za to cieszyły nas fajne koszulki, dwa posiłki, spotkanie z Apoloniuszem Tajnerem, no i główna wygrana Józka - w losowaniu, o czym dowiedzieliśmy się dopiero kilka dni po rajdzie. Niestety, z Chybia do Jastrzębia jest parę kilometrów, więc nie czekaliśmy na oficjalne zakończenie rajdu!
                                                        Skorupki

26.05 Skoczów - Goleszów
"Szlakami św. Jana Sarkandra i stroju cieszyńskiego"        Uczestnicy: Renata M.  Ewa G.  Bogusław G.

Korzystając z wolnego dnia postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę rowerową do Skoczowa i w okolice Goleszowa. Był upalny dzień, który schładzała zimna bryza wiatru od gór. Podążając doskonale przygotowaną ścieżką rowerową wzdłuż Wisły dotarliśmy do Skoczowa. Tutaj poczynając od Rynku wjechaliśmy na ścieżkę tematyczną Greenwaysu "Szlak św. Jana Sarkandra". Po kolei zaliczaliśmy wszystkie 10 obiektów ujętych na szlaku. Następnie zielonym szlakiem Greenways dotarliśmy do miejsca, w którym spotyka się on z kolejną ścieżką tematyczną "Śladami stroju cieszyńskiego". Ścieżka licząca sobie 40 km biegnie wzdłuż pól i lasów omijając główne drogi powiatu cieszyńskiego. Podczas wycieczki szlakiem można zwiedzić Skansen, Izbę Regionalną u Brzezinów i Pracownię Ludową Stroju Cieszyńskiego. Po przejechaniu całej ścieżki ruszyliśmy w drogę powrotną do domu, gdzie czekało na nas rozpalone ognisko, nad którym upiekliśmy pyszne kiełbaski.                                  
                                                                                          RenBull

Dom urodzenia J. Sarkandra 3 punkt szlaku
Bogdan na szlaku W drodze do Goleszowa

 

28.05 Bujaków
"Cykloflora 2005"        Uczestnicy: Zdzisław L., Stanisław G., Robert D., Adam G., Józef R.

Był słoneczny poranek 28 maja 2005r., kiedy to o godz. 9.30 wyruszyliśmy do Bujakowa w składzie 4 osób - Zdzisław, Stanisław, Robert i Adam. Po drodze dołączył Józef. Trasa wiodła przez malownicze okolice Żor, Woszczyc, Orzesza. Jechaliśmy tempem w granicach 20-25 km. Na miejscu było ok. 100 osób. Odbyły się różne ciekawe konkurencje, szkoda tylko, że nie zdobyliśmy żadnej nagrody. Ok. godz. 14.00 wracaliśmy do domu w słońcu przez nasze piękne okolice.                                          
                                                                                          Stasiu G.

29.05 Piekary Śląskie
Pielgrzymka Mężczyzn do Piekar        Uczestnicy: Stanisław G., Józef R. i Zdzisław L.

29 maja 2005r. o godz. 5.40 spotkaliśmy się przy Urzędzie Miasta w gronie 3 osób - Stanisław G., Józef R. i Zdzisław L., aby udać się do Żor na spotkanie z innymi rowerzystami, skąd wyruszyliśmy na pielgrzymkę mężczyzn do Piekar Śl. Pogoda nam dopisała. Trasa wiodła m.in. przez Orzesze, Bujaków, Rudę Śląską. Po przyjeździe do Piekar Śl. odbyło się odsłonięcie i poświęcenie pomnika Jana Pawła II przez kardynała Macharskiego. Uczestniczyliśmy też we mszy św., po której ok. godz. 13.00 wyruszyliśmy w drogę powrotną. Do domu wróciliśmy cali - zmęczeni, ale szczęśliwi.
                                                                           Stasiu G.

04.06 Radlin
"Święto Roweru"        Uczestnicy: Stanisław G., Józef R. Zdzisław L. Irena S. Paweł S. Adam G. Robert D.

Dzisiaj rano wyruszyliśmy 6-osobowa grupą na rajd "Świeto Roweru" w Radlinie. Po drodze dołaczył do nas kolega Robert. Bez problemów dotarliśmy na start rajdu. Potem wyruszylismy w kilkukilometrową trasę. Po powrocie zjedliśmy grochówkę i pełni sił bralismy udział w konkursach. Adam zdobył I miejsce w Slalomie Rowerowym i II miejsce w Żółwiej Jeździe. Część grupy wyruszyła do domu nieco prędzej, ale wszyscy wróciliśmy bezpiecznie do domu.
                                                                                 MPS

Uczestnicy rajdu Zdobywca pucharu

 

05.06 Jastrzębie Zdrój
VI Rodzinny Rajd Rowerowy        

W komplecie Straż Graniczna w akcji Straż Pożarna historycznie Ach ci żołnierze ...

Mimo niepewnej pogody na placu koło Domu Zdrojowego zebrało się sporo chętnych do wzięcia udziału w „VI Rodzinnym Rajdzie Rowerowym”. Tym razem rajd odbył się pod patronatem służb mundurowych. Po oficjalnym otwarciu rajdu wszyscy rowerzyści wyruszyli ulicami  miasta do Ośrodka Wypoczynku Niedzielnego. Na OWN-ie czekały na wszystkich atrakcje przygotowane przez organizatorów. Były konkursy sprawnościowe, pokazy pracy Straży Granicznej i Pożarnej. Wbrew niesprzyjającej pogodzie wszystkim dopisywały humory i zadowoleni wrócili do domu.
                                                                                            RenBull

26.06 Marklowice
Otwarcie trasy rowerowej "Szlakiem Zamków nad Piotrówką"       

Co prawda pogoda nie zachęcała do wycieczek rowerowych, ale na miejscu zbiórki pojawiło się wielu rowerzystów z Jastrzębia Zdroju, aby wziąć udział w otwarciu nowej trasy rowerowej. Wszyscy, zgraną grupą podążyliśmy do Kończyc Wielkich, gdzie ma swój początek nasza trasa. Tam spotkaliśmy się z grupą z Kończyc i większą ekipą wyjechaliśmy na szlak. Po drodze do Marklowic zbieraliśmy jeszcze grupy z Kończyc Małych i Zebrzydowic. Na boisku w Marklowicach zjawiliśmy się ponad 60-osobową grupą. Tutaj każdy z uczestników mógł się posilić pyszną grochówką i obejrzeć zmagania sportowe mieszkańców gminy Zebrzydowice podczas zorganizowanej spartakiady z okazji 700-lecia Zebrzydowic.
                                                                            RenBull

Na starcie Serwis
Na trasie Pod górkę Prawie na mecie Rzut gumiokiem :)

02.07 Drogomyśl
VI Rodzinny Rajd Rowerowy         Uczestnicy: Dagmara W. Mirek W. Marta W. Wiesława G. Stanisław G. Anna G. Irena S. Józef S. Józef R. Damian P. Zdzisław L. Wiesława M. Anna K. Stanisław J.

Cieszymy się bardzo, gdy w naszych wyjazdach biorą udział rowerzyści  spoza klubu „Wiercipięta”. Tym razem dołączyły do nas 2 kobiety (hura!, bo tych ciągle u nas za mało) i mężczyzna. Bez kłopotów dojechaliśmy do Drogomyśla, skąd 470-osobową grupą, wystrojoną w nowe białe koszulki, wyruszyliśmy na 34 km trasę rajdu, z półmetkiem w Pierśćcu. Bez oznak zmęczenia dotarliśmy na metę i z niecierpliwością oczekiwaliśmy losowania nagród. Niestety, szczęście uśmiechnęło się tylko do Józka R. – wygrał torbę podróżną. Jednak do Jastrzębia wracaliśmy zadowoleni – udało nam się nie zmoknąć!
                                                                   Józki

Grupa na rajdzie Zdobywca nagrody

 

03.07 Cisownica
Izba Regionalna u Brzeziny         Uczestnicy: Zdzisław L. Robert D. Józef R. Damian P. Stanisław G. Józef S. Irena S. Anna K.

Taki upał, mile widziany byłby wyjazd nad wodę, a my umówiliśmy się w góry! Fajnie, że chociaż jedna z nowych koleżanek dołączyła do nas – trochę raźniej, gdy w grupie 6-ciu facetów, zamiast jednej kobiety są dwie! Po drodze zatrzymaliśmy się w Kaczycach, by obejrzeć drewniany kościół i w Dzięgielowie obok zamku. Po pokonaniu wielu wzniesień dotarliśmy do Cisownicy. Zwiedziliśmy izbę regionalną u Brzeziny, posłuchaliśmy regionalnej kapeli i oczywiście spróbowaliśmy placków ziemniaczanych z „wyrzoskami”. Bardzo szybkim tempem, zahaczając o Ustroń, wzdłuż Wisły wracaliśmy do domu.
                                                 Józki

W Izbie Regionalnej


09.07 Goczałkowice
Zbieramy pieczątki              Uczestnicy: Zdzisław L. Józef R. Damian P. Dawid S.      Irena S. Józef  S. Paweł S.

Dobrze, że mamy karty z III Indywidualnego Rajdu Rowerowego Ziemi Cieszyńskiej, bo w kolarskim kalendarzu pustki. Tym razem pojechaliśmy do Goczałkowic. Pogoda fatalna, ale my tak szybko się nie zrażamy. W deszczu dotarliśmy do uzdrowiska, przeczekaliśmy największą ulewę podziwiając fontannę i studiując mapy, aby dotrzeć do drugiego celu naszej wycieczki – Bielowicka. Bez większych problemów dojechaliśmy na miejsce, obejrzeliśmy drewniany kościół i podbiliśmy kartki u bardzo miłego proboszcza – też lubi jeździć rowerem! Trochę zmęczeni, ale usatysfakcjonowani (ok.104 km i dwie pieczątki),  już w słońcu wracaliśmy Jastrzębia.
                                                                               Józki

Odpoczynek ... Na trasie

 

10.07 Pielgrzymowice
"Spotkajmy się po raz 3"

Wszyscy na starcie Goście, goście Na trasie Pieczemy kiełbaski

Punktualnie o trzynastej w Miasteczku Ruchu Drogowego pojawiło się 13-tu Wiercipiętów. Pogoda co prawda nie była najlepsza, ale nasze humory super. We wspaniałej atmosferze dotarliśmy do celu rajdu tzn. do Gospodarstwa Agroturystycznego w Pielgrzymowicach. Tutaj każdy z nas zaopatrzył się w świeżutką, prosto z wędzarni kiełbaskę, którą zaraz upiekliśmy nad ogniskiem. Najedzeni i szczęśliwi w padającym deszczyku ruszyliśmy w drogę powrotną. Ten dzień udowodnił, że bez pomocy innych i gotówki potrafimy zorganizować wycieczkę, którą możemy nazwać RAJDEM przez duże R. Wystarczy tylko chcieć..... Gratulujemy Józkom.
                                                                                               RenBull

Nasza kiełbacha :-) Ale skupienie?  :-)

1   2    3